Na początku przedstawiam Misia malutkiego, na razie bezimiennego :) Taki Misio do pilnowania kluczy.
Niby takiego malucha powinno się robić szybko bo mały i to prawda, ale jednak torebeczka tycich rozmiarów czy szaliczek to było wyzwanie dla mojej cierpliwości :)
Ostatnio u mnie wymiankowo, z czego się bardzo cieszę :) Wpierw Szczurek Sigurd powędrował do Asi z bloga Kraina Mojej Fantazji gdzie wiem, że już się zadomowił wśród jej wspaniałych szydełkowych misiów, szczurków i prawdziwej futerkowej szczurzycy :) Zachęcam by do niej zajrzeć! Ostatnio Asia nawet wyszydełkowała mu nowy ciuszek :) Ja natomiast dostałam, na własną prośbę, garść przydasi i włóczek, z czego już z radością korzystam.
Kolejna wymianka miała miejsce miedzy mną a Natalią z bloga W ramach relaxu Podziwiam papierowe wyczyny Natki! Zamówiłam u niej owocowy przepiśnik, fartuszek z karteczkami na zapiski oraz wysłałam dwa zdjęcia z prośbą by je jakoś fajnie ozdobiła. Prezenty które dostałam mnie urzekły, są piękne :)) Zdjęcia pochodzą z bloga Natali, do którego odwiedzin oczywiście bardzo zachęcam :)
a to owocowa podkładka pod kalendarz, mam plan jeszcze wydrukować sobie jakiś cytat i przykleić, bo niestety Natalii w czasie pracy siadła drukarka.
a teraz ozdobione zdjęcia, wpierw nasz Maluszek a potem My :) Zdjęcia są dla mnie bardzo ważna pamiątką, dlatego tak mnie cieszy to jak je oprawiła Natalia.
W zamian do Natki powędrowała Misia Klara, którą ostatnio pokazałam na blogu, anielica Tilda Cleo, oraz króliczek Tilda w różowym sweterku tu na zdjęciu z córeczką Natalii :)
Wspaniałe w wymiankach jest to jak drugą osobę cieszą zrobione przez nas rzeczy. To że ktoś dostrzega serce które wkładamy w te przedmioty i trud aby przelać myśli na wykonywane rękodzieło. Piękne jest dla mnie to jak dowiaduję się, że moja zabawka sprawia radość, jest ozdobą domu albo jest przytulana, albo Maluszek z nią śpi ... :)
Pozdrawiam serdecznie :)