Witaj! \ Hello!

Witaj!

Zapraszam do mojego miejsca, gdzie dzielę się tym co tworzę, co mnie pasjonuje i inspiruje. Czuj się swobodnie i zaczerpnij ile chcesz. Zostaw ślad po sobie, komentuj, to będę mogła również odwiedzić Ciebie.

Welcome to my place where I share what I make, what fascinates and inspires me. Feel freely and take as much as you want. Leave a trace behind, comment, that I'll also be able to visit you.


Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szydełkowe słonie / crochet elephants. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szydełkowe słonie / crochet elephants. Pokaż wszystkie posty

sobota, 7 września 2013

Znów jesień..

Witajcie Kochani, jeżeli jeszcze tu zaglądacie ;)
Eh.. Dawno mnie tu nie było. A jak się stęskniłam za blogowaniem:) Niestety nadal brak mi czasu i wytrwałości ale postanowiłam się trochę poprawić i zawalczyć.

Powinnam zacząć od najważniejszego.. powiększyła nam się rodzinka :) Nasz Skarb - Jonatan ma dopiero dwa miesiące. A ja nadal jestem w szoku i nie mogę uwierzyć, że jestem mamą!

Wszystko co Wam zaprezentuję pochodzi z czasów przed Maluchem. Ale mimo, że Jonatan wymaga wiele uwagi, to kradnę czas na małe robótki podczas karmienia czy jego snu  (niestety śpi mało w dzień, najdłużej jak jest na rękach lub w chuście).

Wpierw nowości totalne, bo uszyte. W końcu zebrałam się w sobie i spróbowałam swoich sił w lalach Tildach. Przerobiłam jeden z wykrojów dostępnych w internecie, pokombinowałam z ubrankami i tak to wyszło:

Lena

Lena

Cleo

Cleo

May

May


Robiłam też trochę wcześniej duże słoniowe zamówienie, stałam się ekspertem od słoni ;) Powstało ich piętnaście.. przy ostatnim było mi już ciężko. Ale jak przyszło żeby je wysłać to jak zwykle nie mogłam się z nimi rozstać..

Słonik Klementynka

Słonik Lili

Słonik Malinka

Słonik Amadeusz
Jakiś czas temu stworzyłam nowego bloga - bardziej w celach "marketingowych" - żeby zebrać wszystkie zdjęcia zabawek, uporządkować je. Taki blog dla chcących coś zamówić, kupić Bez mojego uzewnętrzniania się :) TU

Natomiast tutaj mam zamiar dalej się uzewnętrzniać. I znów zaglądać do moich Ulubionych, pewnie dużo się u Was pozmieniało.

Biorę udział w Jesiennej Wymianie na blogu My Little Madness - do udziału w której serdecznie Was zachęcam:)


To by było na tyle.. jak na razie:) Słonecznie pozdrawiam! Musimy pamiętać, że koniec lata to nie koniec świata - przecież jest pięknie! Jesień też ma swój urok, prawda? 

Rita :)


środa, 5 września 2012

Słonik i kocurek:)

Witajcie:)
Pod natchnieniem powstały dwa pluszaczki:) Słonik - dziewczynka w różowym sweterku. 




Kocurek, w rzeczywistości trochę ciemniejszy, ale wiadomo aparat robi zdjęcia na jakie go stać.




I jeszcze mały prezent na dużą okazję, podkładki pod kubki. Wyszło lepiej niż myślałam, nie spodziewałam się takiego fajnego efektu z tej serwetki, więc cieszę się, obdarowana też:)




Ostatnio ktos powiedział mi, że człowiek żeby byc zdrowym powinien mieć wiele pasji, jak jedno mu się znudzi to zajmuje się czymś innym, żeby po pewnym czasie powrócić albo zacząć coś zupełnie innego. Wtedy zawsze się rozwija, poszukuje, tworzy i jest szczęśliwy tym szczęsciem twórczym, które wszystkie dobrze znamy:)

Pozdrawiam Was, twórcze kobiety:)
dziekuję, za komentarze:)

Rita

środa, 7 września 2011

Misia i słonik:)\ Crochet bear and elephant:)

Już od kilku dni razem z moim bratem pocimy sie nad nowym logiem na blog.. Szczerze ,to wpierw chciałam żeby sam wymyslił i zrobił ale niestety potrzebna była burza mózgów (dwóch:) i jednak musiałam przypomniec sobie jak się rysowało piórkiem. Mimo, że przecież ciagle coś rękami robię, to jednak rysowanie szło mi tak kanciście że śmiałam się i wkurzałam na przemian z moich rysunkowych tworków. Eh :) Teraz już jego w tym głowa żeby to w komputerze ładnie poprzerabiac, ja sie nie znam:) i mam nadzieję, że niedługo juz będzie gotowe.
A tymczasem nowe przytulaski :) z tym, że przez ciemny kolor misi i jej białe wdzianko, zdjęcia robiło sie dosyć ciężko, ale mam nadzieję że nie są takie złe (na głowie na białą kokardkę).








Chciałam zrobic jeszcze zdjęcie armi słoików ale w kuchni niestety za ciemno cały czas. Pierwszy raz zrobiłam przecier pomidorowy i ogórki na zimę, wiedziałam ze jest to przyjemna czynność, ale żeby aż tak :))

Jak by ktoś był chetny przygarnąć słonika czy misię, to mój mail: rita.pracownia@gmail.com  koszt: 50 zł, (+ przesyłka)

Pozdrawiam i słonka życzę!:)

Rita

poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Słoniki dwa:) / Two crochet Elephants:)

Powstały w wyniku nagłej inspiracji futerkowym słoniem (słodziakiem:) z jednego z zagranicznych blogów. Lubie ogladac te misie i inne stworki robione z taka dokładnoscią a potem postarzane tak że wygladaja jak wyjęte z kufra pamiatek po dawnych czasach.. czasach młodosci naszych babć. Chciałabym znależć taki kufer! :)
Moje słoniki raczej współczesne i przede wszystkim szydełkowe, mam nadzieję że się Wam spodobają:)












Pozdrawiam słonecznie:) i cały czas zapraszam na Candy!