Morze, wyróżnienie i kot w sweterku:)

Jeszcze kilka dni temu podziwiałam takie widoki:

Wszystkie zdjęcia są z Juraty na płw. Helskim. I mimo pogody w kratkę, był to wspaniały czas. Nie przez otoczenie i piekne miejsce ale przede wszystkim bycie razem. Taki czas który chciałoby sie jak najbardziej przełożyc na codzienność, aby ona nim nasiąknęła i stała się własnie taka, nie wiem nawet jak to okreslić, eh... :)

Teraz po powrocie niestety trzeba pozałatwiać trochę spraw, mam wiele pomysłów na robótki, niestety ciężko mi się dobrze zorganizować. Jakoś jedynie udało mi się dokonczyc kota szydełkowego. Zobaczyłam podobnego kiedys w internecie i bardzo mi sie spodobał, teraz mam własnego - kota w sweterku :)

Mam wyrzuty, ze nie odwiedzałam ostatnio waszych blogów, teraz już się poprawiam:) Jak wróciłam czekała mnie bardzo miła niespodzianka, dostałam wyróżnienie:)) Więc teraz tym bardziej musze trzymać poziom;)

Dostałam wyróżnienie od Ani, Piwi, Dari oraz od Karli :)) Dziękuję dziewczyny, czuję się zaszczycona i bardzo miło:)

Teraz 7 faktów o mnie:

 1. Mam 23 lata.
 2. Niedawno skonczyłam studia licencjackie na kierunku - biologia, na SGGW.
 3. Bardzo lubie spiewac chociaz nie potrafię:)
 4. Mogłabym całymi dniami szydełkowac, szyć, rysować i robic inne robótki.
 5. Bardzo lubię gotowac i jeśc.
 6. Mam dwa stare kocury spiochy.
 7. Jestem osoba wierzącą, katoliczką i jestem z tego dumna.

Ciężko podac mi 16 blogów do wyróżnienia.. Dlatego zrobię troche po swojemu i wypiszę osoby prowadzące blogi, których prace, klimat, przemyslenia, mnie urzekają, inspirują i które podziwiam. Wiem, że niektóre z nich juz dostały to wyróżnienie. Są to: Ela - Czary mary z materiału, Halinka - Trolles verden, Ela - Zdolność tworzenia, Julia - Moje powstawanie, Pomidorra - Zaszufladkowana, Malutka, Coraline, Atteo, Magaro-Art, Ewelina - bizuteria Pendeloque, Aniołek - Dom za koncem świata, Piwi, Hania - Tygrysie Oko, Ania Jura, Atteo, Daria - Moje Majdawel. Wybaczcie jezeli o kimś przypadkowo zapomniałam.

Pozdrawiam serdecznie:))

Rita

Znowu dorwałam filc!

Witajcie:) Wczoraj byłam na zakupach i trafiłam do sklepu z filcem, powiem,że to wieksza przyjemność wybierać wśród półek pełnych wełenek, gdzie możesz porównać kolory, zmacać każdą;) i decydowac sie przez pół godziny, niż zakupy internetowe. Ale wiadomo, nie zawsze mozna trafic na taki sklep. Ja byłam w Warszawie, w sklepie Krainy Filcu. (niestety nie jest taniej niż przez internet na co liczyłam, jedynie odpadła opłata za przesyłkę - to zawsze coś:)
Tak więc uzupełniłam zapasy i nie mogłam sie powstrzymać od filcowania:), oto co powstało:

filc - tabaka, srebrno-szare szydełkowe korale, żółte drewniane korale.

Broszki - kwiaty, maja tak ok. 10 cm srednicy:

ten zrobiny jakis czas temu, ale chyba nie był pokazywany: brąz, turkus i biały (mieszanka kolorów autorstwa mojego chłopaka i na jego życzenie a moje wykonanie :)

Ten wiosenny,

 a ten morski:)

I ostatni, metoda klasyczna wykonany, turkusowy z żółtym dredem:)

A i bym zapomniała, dostałam wyróżnienie od Magaro - Art 

 bardzo dziekuję:) Z wielką chęcia ją odwiedzam, bo robi piekna bizuterie i inspiruje mnie, Was tez do niej zapraszam. jednak ja kolejny raz przerwę łąńcuszek wyróżneń.. Wszystkie blogi które mam na pasku bocznym, róniez te które obserwuję - każdy zasługuje na wyróżnienie, nie chcę nikomu zrobic przykrości. A dla mnie każdy komentarz jest wyróżnieniem:) Wolę do Was zagladać i komentowac niz wyróżniać.

Pozdrawiam wiosennie, chociaz u mnie w nocy padał śnieg.. Idę do obowiązków, cos trzeba posprzatac, poprać - przeciez mamy sobotę;) Wieczorem wpadnę, pozwiedzac co u Was nowego:)