Dzisiaj mam dużo różności do pokazania:) Zacznę w sumie od końca, bo od dzisiaj skończonej Agaty:)
Zbliżenie na torbiszonka (zapinany na dwie perełki).
A teraz moje pierwsze próby farbowania włóczki. Dostałam kiedyś w wymiankowej paczce taki duży motek bawełny, kilka dni temu kupiłam barwnik - wrzos i od razu wieczorem zabrałam się do pracy, dałam mało barwnika bo chciałam fiolet lila - i taki wyszedł:) Polecam takie farbowanie, bo jest to bardzo fajna sprawa a jaka satysfakcja z włóczki własnoręcznie ufarbowanej:)
Oto co powstało z tego koloru (zainspirowane fioletowym naszyjnikiem, który zobaczyłam na blogu Magaro-art).
I na koniec deser:) Do wydrążonej pomarańczy wrzucamy kilka kawałków miąższu, zalewamy galaretką i czekamy aż zastygnie. Dodajemy jeszcze lody np. śmietankowe lub serek waniliowy pomieszane z resztą miąższu i kładziemy obok pomarańczki. To też polecam:)
Pozdrawiam:))
Rita
Witaj! \ Hello!
Witaj!
Zapraszam do mojego miejsca, gdzie dzielę się tym co tworzę, co mnie pasjonuje i inspiruje. Czuj się swobodnie i zaczerpnij ile chcesz. Zostaw ślad po sobie, komentuj, to będę mogła również odwiedzić Ciebie.
Welcome to my place where I share what I make, what fascinates and inspires me. Feel freely and take as much as you want. Leave a trace behind, comment, that I'll also be able to visit you.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą farbowanie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą farbowanie. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 22 maja 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)