Moje słoniki raczej współczesne i przede wszystkim szydełkowe, mam nadzieję że się Wam spodobają:)
Pozdrawiam słonecznie:) i cały czas zapraszam na Candy!
Witaj!
Zapraszam do mojego miejsca, gdzie dzielę się tym co tworzę, co mnie pasjonuje i inspiruje. Czuj się swobodnie i zaczerpnij ile chcesz. Zostaw ślad po sobie, komentuj, to będę mogła również odwiedzić Ciebie.
Welcome to my place where I share what I make, what fascinates and inspires me. Feel freely and take as much as you want. Leave a trace behind, comment, that I'll also be able to visit you.
AAA!! JAKIE ONE CUDNE! TAK SLICZNIE UBRANE! BOSKIE MALENSTWA!
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM
Jakie cudne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Niech się te z zagranicznych blogów schowają:)
OdpowiedzUsuńOjej cudowne !! Ten pierwszy jakie ma czadowe porteczki :))
OdpowiedzUsuńAle cuda!!
OdpowiedzUsuńJa tylko raz próbowałam uszydłować słonia i wyszedł mi jak ufoludek i od tamtej pory szydłuje misie :-)
Jest wspaniały.
Te słonie są powalające!!!! Nie mogę oderwać oczu, CUDO!!
OdpowiedzUsuńAle cudne słodziaki:)
OdpowiedzUsuńAle fantastyczne Słonieeee (rozlega się odgłos trąbienia)! Bardzo mi się podobają. Świetne połączenie materiału z włóczką! Summa summarum: czekam niecierpliwie na kolejne!
OdpowiedzUsuńSłoniki genialne - porcięta mnie powaliły :))))
OdpowiedzUsuńPrześliczne słoniątka :)
OdpowiedzUsuńWitam. Piękne, małe, wesołe słonie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁał ...cudowności!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczne!
OdpowiedzUsuńNo a jakie mają ubranka cudne!
POZDRAWIAM
Kochana te słoniki sa cudowne! Do tego mają chyba dobrą trąbe. Ostatnio gdzieś czytałam, że to właśnie te z traba na dół przynoszą szczęście. Ale jak jest naprawdę już sama dokładnie nie wiem. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Piwi.